Witaj w moich kreatywnych progach! 😃 Nazywam się Adrianna Kamińska, a oto mój blog DIY Adzik tworzy.
Skąd wziął się pomysł na blog DIY?
Moja blogowo-internetowa przygoda zaczęła się 10 lat temu, w sierpniu 2013 roku. Chociaż... to stało się jeszcze wcześniej, gdy byłam kilkuletnim kaszojadem! 😄
Jako dziecko podglądałam moją mamę podczas pracy przy maszynie do szycia. Sama podejmowałam pierwsze próby szycia ręcznego, ale o wiele bardziej ciągnęło mnie do "dorosłej" maszyny do szycia.
Po raz pierwszy zainteresowałam się również szydełkiem i drutami do dziergania, ale jeszcze przed wkroczeniem do gimbazy rzuciłam to wszystko na rzecz malowania na tkaninach!
W gimnazjum i liceum przyszła dłuuuga przerwa na naukowe stresy. Ponownie zaczęłam szyć na maszynie dopiero w trakcie nauki na studiach. Między zootechnicznymi zainteresowaniami, znajdowałam chwilę na odstresowanie podczas szycia. Ponownie chwyciłam za farby do tkanin, a nawet zaczęłam tworzyć biżuterię z modeliny termoutwardzalnej oraz sznurków!
Ależ to były szalone i kreatywne lata! 😄
Jednak to dopiero pokazywanie własnoręcznie wykonanej biżuterii moim znajomym, siostrom itd. popchnęło mnie do założenia bloga i pokazania internetowej publice, co ja tam sobie tworzę w wolnym czasie. Znajomi skutecznie mnie do tego zachęcili - i tak oto jestem!
Po pewnym czasie postanowiłam chwalić się na blogu nie tylko zdjęciami i opisami, jak powstaje moja biżuteria DIY. Zaczęłam publikować swoje pomysły na przerabianie ubrań DIY, pojawiły się też pierwsze instrukcje na szycie krok po kroku.
Pragnęłam dzielić się inspiracjami i radami z czytelnikami bloga, z internautami - bo dlaczego nie? 😉
Jako główny cel postawiłam sobie inspirować ludzi wokół i zachęcać ich do spróbowania z rękodziełem oraz pomysłami DIY w stylu "zrób to sam". Wiele projektów – choć na pierwszy rzut oka może się wydawać trudnych w wykonaniu – w rzeczywistości wymaga po prostu chęci do działania i ruszenia tyłka w troki. 😉
Na powyższym zdjęciu pozuję w uszytej i ręcznie malowanej, rozkloszowanej sukience oraz przerobionych szpilkach → DIY malowanie butów farbą w sprayu
Natomiast tekst „nie umiem... mam dwie lewe ręce!” już u mnie nie przejdzie. Samozaparcie jak u osła pozwoli przezwyciężyć „brak talentu”. Sama miałam opory, jeśli chodzi o szycie i przerabianie ubrań czy sznury szydełkowo-koralikowe. A jednak – z biegiem czasu i tego udało mi się nauczyć. Tobie też się uda! Wystarczy spróbować! ❤
Skąd na blogu tyle pomysłów DIY na przerabianie ubrań?
Nie lubię ubrań robionych "na jedno kopyto", tzw. sieciówki niczym mnie nie urzekają, ale przecież jakieś ciuchy nosić trzeba. 😉
Miałam problemy ze złymi rozmiarówkami, za dużymi spodniami w pasie, które były jednocześnie przykrótkie, do tego biżuteria znanych marek zbyt duża na moje wąskie nadgarstki...
Co zrobiłam, żeby sobie poradzić z problemem "kupnych", nieidealnych ubrań, dodatków czy gadżetów?
Krótko mówiąc - w moich twórczych pasjach nic mnie nie ogranicza, niemal wszystko jest możliwe! Nawet uszycie sukienki z szala albo kurtki ze starych jeansowych spodni, poważnie! 😀
Jak zachęcić ludzi do przerabiania ubrań, upcyklingu i napraw?
Oprócz tworzenia rękodzieła od podstaw, uwielbiam także naprawiać i przerabiać to, co zniszczone/ nieużywane/ niemodne/ stare.
Nie jestem za tym, by bezmyślnie wyrzucać rzeczy zbędne lub zepsute na śmietnik – najpierw wolę się zastanowić czy może danej rzeczy nie można wykorzystać na nowo, w zupełnie inny sposób.
Nie popieram tego, by marnować, lecz wręcz przeciwnie – wolę ratować „śmieci” i niemodne ubrania od wyrzucenia. Dlatego w kwietniu 2016 roku wystartowałam na fanpage z Akcją:Reperacją!
→ Czym jest Akcja:Reperacja u Adzika? Poznaj szczegóły zabawy!
Jak pasja i blog DIY sprawiły, że pojawiłam się w gazecie 😄
O pasji do rękodzieła i moim podejściu do biznesu opartego o produkty handmade przeczytasz w magazynie „Blogostrefa. Jedyne takie czasopismo dla Blogerów” (numer 4).
Natomiast o zamiłowaniu do przerabiania i wykorzystywania na nowo wszystkiego, co się da, przeczytasz w magazynie „Chwila na wiosnę” numer 10/2019 (wydanie specjalne „Chwila dla Ciebie” na wiosnę).
Tak, ludzie z reportaży naprawdę istnieją - jestem tego dowodem! 😉
Dla kogo tworzę rękodzieło?
Nie tworzę projektów handmade wyłącznie dla siebie. Staram się najpierw coś zrobić zamiast kupić „gotowca”. Stąd wszelkie prezenty, upominki i podarunki dla bliskich w miarę możliwości oraz wolnego czasu wykonuję własnoręcznie.
Ale hola, hola! Na blogu są jeszcze zwierzaki! Z racji tego, że jestem niespełnionym inżynierem zootechniki (jak mawia Ferdek Kiepski: „nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem”, dlatego pracowałam m.in. w sieciówce jubilerskiej, w agencji content marketingowej, pewnym korpo z siedzibą w Poznaniu i agencji SEO), to staram się łączyć pasję do handmade ze światem zwierząt. Z tego powodu od czasu do czasu także dla psów i kotów coś zmajstruję.
Tworzę dla zwierząt głównie zabawki i legowiska z upcyklingu. Uszyję namiot dla kota albo plecak dla psa na frisbee i mam z tego radochę. Choć muszę przyznać, że często wymyślam sobie takie projekty do zrobienia, że ich realizacja wymaga ode mnie nie lada cierpliwości i rozwiązywania logistycznych zagadek. To jednak sprawia, że rękodzieło staje się jeszcze większą frajdą oraz rozwijającym hobby! ❤
Oprócz dekoracji czy rzeczy codziennego użytku, przyszło mi stworzyć wiele nietypowych projektów handmade:
→ dla siostrzenicy powstała nie-kupna poduszka-kupa, czyli Pan Kupsztal (gówniany, ale słodziak),
→ z okazji wieczorów panieńskich uszyłam uroczego Pana Pisiora (tak, nazwa jest adekwatna do wyglądu jegomościa),
→ było kilka uszytych psich kombinezonów, w tym m.in. spersonalizowane ubranko wystawowe dla psa,
→ urocza kurka wielkanocna DIY, która ładnie gdacze, gdy ją dubbinguję 😉,
→ oraz tipi dla psa DIY.
Osiągnięcia w konkursach rękodzielniczych i wyzwaniach kreatywnych
Mogę pochwalić się kilkoma wyróżnieniami w tematycznych zabawach i wyzwaniach, organizowanych na innych rękodzielniczych blogach. Mam jednak nadzieję, że - wraz z rozwojem i postępem kreatywnych umiejętności - dojdą do tego kolejne osiągnięcia.
Mój zimowy świecznik DIY z odzysku (ze słoika po Nutelli) został wyróżniony w #14 Link Party na blogu D.I.Y.
Uszyta przeze mnie materiałowa torba z kolorowym serduchem zdobyła I. miejsce w "Wyzwaniu kolorystycznym #15" w Klubie Twórczych Mam.
Instrukcje na organizer DIY na biżuterię z plastikowego pudełka po czekoladkach oraz organizery DIY z puszek po kawie wyróżnione zostały w #7 Linkowym Party na blogu D.I.Y.
Instrukcje na organizer DIY z plastikowego pojemnika/puszki wyróżnione w #6 Linkowym Party na blogu D.I.Y.
Bransoletka makramowo-kumihimowa, czyli niebiesko-szara wariacja wyróżniona w wyzwaniu Pomorze Craftuje: Żyj kolorowo
Odnowiony i odmalowany ręcznie na spółkę z bratem biały rumak, czyli drewniany koń na biegunach - wyróżniony w kolorystycznej zabawie na blogu MałejGosi.
Jesienna torba DIY malowana liśćmi wyróżniona w kolorach września w Art-Piaskownicy oraz w tematycznej zabawie na blogu MałejGosi.
Kolczyki DIY w stylu boho wyróżnione w Link Party z projektami DIY na blogu DIY.
Cały czas się uczę, poprawiam umiejętności i zdobywam nowe doświadczenie w rękodziele. I nadal zdarza się, że coś wyjdzie mi krzywo, koślawo, nieestetycznie. Jednak nie poddaję się (niby banał, ale często się o tym zapomina) i próbuję dalej. Można to porównać do sportu - nie nauczysz się robić idealnego salta po pierwszej nieudanej próbie. I nie nauczysz się, jeśli od razu się poddasz.
Czasem trzeba zaliczyć glebę, żeby kolejnym razem szaleć w powietrzu z radości i satysfakcji. 😉
I tego właśnie Tobie życzę - dużo odwagi i satysfakcji z rozwijania pasji! Nawet jeśli to nie rękodzieło zakręciło Ci w głowie. Niemożliwym jest osiągnięcie doskonałości tak z marszu, od razu, natychmiast. Warto o tym pamiętać, żeby się nie zniechęcić. Próbować, ćwiczyć, rozwijać się. I jeszcze jedno: nie bój się tworzyć!
Jeśli masz ochotę pogadać o tworzeniu, dowiedzieć się więcej lub zapytać o poradę – napisz do mnie!
Śmiało kontaktuj się także w ramach zorganizowania wspólnego projektu blogowego/akcji handmade czy innej propozycji współpracy.
→ Kanał na YouTube - czekają na Ciebie videotutoriale na szycie, przerabianie ciuchów oraz tworzenie biżuterii;
→ Instagram @adziktworzy – tutaj pokazuję jak tworzę „od kuchni”, śmieszkuję z problemów rękodzielnika i dylematów ludzi pierwszego świata. Od czasu do czasu zobaczysz też zwierzaki pomagające mi w tworzeniu;
→ fanpage Adzik tworzy – bo co weekend nowa Akcja:Reperacja, bo dzieją się tam nie tylko linki z bloga, ale i inne cuda-wianki;
→ na grupę FB „Akcja:Reperacja u Adzika” - by się zainspirować, podzielić pomysłami i radami z innymi przeróbkowymi maniakami czy po prostu, by pochwalić się reperacyjnym projektem lub znaleźć pomoc i motywację do tworzenia.
Pozwól się wciągnąć w świat rękodzieła, przerabiania ubrań, szycia w domowym zaciszu oraz kreatywnego upcyklingu. Stwórz coś z Adzikiem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz