Walczę od pewnego czasu z nieco zbyt mocno dopasowanymi ubraniami. Szczerze mówiąc powinnam się zmotywować do przerobienia większości ubrań z mojej szafy (przy okazji pamiętając o robieniu rzeźby na lato), ale zaczęłam sezon przeróbek na lato od wpadki przy maszynie. Jednak nie ma tego złego - najpierw za duży t-shirt z lumpeksu, a następnie za mocno zmniejszony obudził mojego wewnętrznego kombinatora (wszak Polak potrafi!) i przy okazji naprawiania szyciowych błędów powstały instrukcje na powiększanie czy też poszerzanie za ciasnej bluzki. Korzystajcie i przerabiajcie z tego wszyscy! ☺
Jak poszerzyć bluzkę po bokach - krok po kroku:
1. Za ciasną bluzkę bądź t-shirt rozetnij wzdłuż szwów bocznych.
2. Przygotuj 2 panele boczne do wszycia z każdej strony za ciasnej bluzki.
Ważne, by dopasować długość paneli bocznych do długości boków w rozciętej bluzce oraz dostosować odpowiednią szerokość bocznych wstawek. Dzięki temu powiększysz bluzkę po bokach nie za mało, nie za dużo - tak w sam raz - i będziesz mieć niemalże bluzkę szytą (czy raczej przerabianą) na miarę. 😉
UWAGA: jeśli panele boczne są nieco za krótkie - możesz je przedłużyć, doszywając nieco materiału u dołu lub u góry paneli.
UWAGA: jeśli panele boczne są nieco za krótkie - możesz je przedłużyć, doszywając nieco materiału u dołu lub u góry paneli.
Jak wszyć panele boczne w za ciasną bluzkę?
3. Przymocuj szpilkami boczne panele do jednego z boków bluzki. Na każdym boku będziesz zszywać dwie nowe krawędzie - przyszyjesz jeden brzeg wstawki do przodu, a drugi brzeg do tylnej części bluzki.4. Gdy panele są przymocowane szpilkami do korpusu bluzki - zacznij ich przyszywanie, a tym samym poszerzanie bluzki po bokach.
Możesz wykorzystać overlock (o ile masz, pójdzie szybciej i sprawniej) lub domową maszynę do szycia. Ja nadal cisnę pedał do samej podłogi na mojej Silverce z Lidla (konkretniej Silvercrest, jeszcze się trafiają do kupienia).
5. Po wszyciu paneli po obu stronach bluzki należy wykończyć otwory na ręce oraz dopracować krawędzie u dołu bluzki.
Otwory na ręce można obszyć lamówką pod kolor całej bluzki lub wręcz przeciwnie (mnie ciągnie do kontrastów, dlatego wybrałam czarną lamówkę zrobioną z resztki starej bluzki - też z second-handu), a dół bluzki można albo podwinąć (o ile krawędź ta nie była wcześniej podszywana czy podwijana), albo odciąć/wyrównać i także machnąć lamówkę.
Jak wygląda przerobiona bluzka z wszytymi już panelami po bokach (strzałki wskazują miejsca łączenia jednego z bocznych paneli z przodem i tyłem t-shirtu):
A poniżej - za ciasna bluzka poszerzona po bokach - już po przerobieniu:
Jak bluzka wyglądała przed przeróbką?
Cóż, pierwsze podejście do przerobienia t-shirtu było rozmiarowym niewypałem... Za bardzo przeceniłam materiał bluzki myśląc, że jest odpowiednio elastyczny, by po wszystkim nadal na mnie pasować. Zapomniałam też, że warto byłoby "odbić" na ubraniu do przeróbki mój aktualny rozmiar, a nie jeszcze taki, w który wchodziłam z rok temu. Jak to mówią - raz się tyje, na szczęście szyciowe wpadki można uratować jak człowiek pokombinuje. 😉Nie tylko w przypadku białego t-shirtu zaliczyłam wpadkę - wcześniej to samo zrobiłam ze starym t-shirtem mojego chłopaka. Materiał nie był tak elastyczny, a ja wzięłam na wzór rozmiarowo nieaktualne bluzki i lipa! Pasiastą bluzkę zmniejszyłam o wiele za bardzo. Głupi ma szczęście, bo wystarczyło odciętych boczków na zrobienie bocznych paneli do poszerzenia bluzki. Za to z rękawków odciętych z t-shirtu powstały zero-waste'owe ściereczki do czyszczenia. Kreatywnie i ekologicznie też można tworzyć!❤
Pasiasty t-shirt przed i po przerobieniu możesz zobaczyć w podsumowaniu Akcji:Reperacji z kwietnia 2019.
To właśnie męski t-shirt zmniejszyłam, a następnie poszerzyłam jako pierwszy. Biała bluzka to moje drugie podejście do powiększania za małych ubrań. 😉
Ale, ale! To nie pierwsza taka sytuacja, gdy podczas szycia coś nie poszło całkiem po mojej myśli...
W zeszłym roku przerabiałam nienoszoną od dawna sukienkę na letnią bluzkę (idealny, kwiatowy print musiał zostać wykorzystany❤). Wtedy to szyta bluzka DIY okazała się nieco za krótka. Pokombinowałam jednak i udało mi się ją przedłużyć. W jaki sposób? Zajrzyj do instrukcji → DIY Jak uszyć bluzkę z nienoszonych ubrań + jak przedłużyć bluzkę w ramionach #3
Za krótkie ubrania możesz także przedłużyć dzięki doszyciu panelu u dołu ubrania, jak np. w instrukcjach → DIY Jak przedłużyć za krótką bluzkę #2
Jeżeli w ogóle masz problem z bonusowymi centymetrami - czy to w biuście, czy w biodrach albo udach - podrzucam także instrukcje DIY jak powiększyć spodnie w pasie.
Może się też zdarzyć, że ulubione spodenki od noszenia przetrą się czy nawet przedziurawią w kroku... Nie trzeba tak zniszczonych spodni od razu wywalać do śmietnika - sprawdź instrukcje DIY jak naprawić spodnie dziurawe lub przetarte w kroku i pozwól ulubionym portkom służyć Ci jeszcze przez kilka sezonów!❤
Nie polecam przerabiania w nerwach, gniewie, silnym stresie czy "na siłę" i wbrew samemu sobie, w momencie totalnego przemęczenia. Później wychodzą takie wpadki jak u mnie!
Ostatnie kilka tygodni potrzebowałam resetu, złapania oddechu i odstresowania się... Jednak nadal tego nie zaznałam. 😜 Może stąd dwie takie przeróbkowe wtopy pod rząd?
Zdarzyły Ci się jakieś "kreatywne" wpadki? Pamiętaj, że to nie powód do mentalnego samobiczowania! A dzięki nieudanemu projektowi możesz wpaść na zupełnie świeży pomysł, o którym wcześniej nawet zawodowym artystom się nie śniło! 😉
PS Jeżeli do przerabiania ubrań jest Ci nie po drodze - sprawdź co jeszcze możesz zrobić z ciuchami, których już nie nosisz. I nie ma mowy o ich wyrzucaniu!
Trafiłam tu przypadkiem, ale chyba zostanę na dłużej :)
OdpowiedzUsuńI mam taką samą maszynę! :D Mercedesem wśród maszyn może nie jest - ale szyje i to jest najważniejsze ;)
Ja też tu wpadłam przypadkiem, szukałam jak przedłużyć bluzkę bawełniana, mam taką cięta bez lamówek i zobaczyłam ta w celtyckie wzory,ale już wiem, że dodam dół ze spódnicy i będzie sukienka. A maszynę mam taką sama:-). I jeszcze Pani pomysły, są super. Ja słabo szyję i przerabiam, można powiedzieć, że wcale, ale może się zmobilizuje i nie w gniewie i niecierpliwości, postaram się, uda mi się prosta rzecz. Pozdrawiam serdecznie, piesia takze:-).
OdpowiedzUsuń